Krasiński przedstawił więc nie tylko dzieje życia osobistego swojego bohatera, ale także umieścił go na tle wydarzeń politycznych i historycznych. „Nie-boska komedia” doczekała się wielu analiz, próbujących przybliżyć i zinterpretować sens przedstawionych w niej wydarzeń. Już 5 grudnia wystartuje 13. edycja Międzynarodowego Festiwalu Boska Komedia. Po raz pierwszy w historii w całości online. Zobaczymy 23 przedstawienia, w tym aż 8 premier. Wstęp na wszystkie wydarzenia i spektakle jest bezpłatny. Zobaczcie, co w internetowej odsłonie Festiwalu Boska Komedia przygotowali dla nas organizatorzy. Jest z czego wybierać. Zygmunt Krasiński: Nie-Boska komedia - plan wydarzeń.Nie-Boska komedia - plan wydarzeń. „Zaczęte w Wiedniu na wiosnę, skończone w Wenecji w jesieni 1833 r." - taki napis widnieje na rękopisie „Nie-Boskiej komedii". Dzieło zostało wydane drukiem dwa lata później jako utwór anonimo… Czytaj więcej Nie-boska komedia" jest aluzją do Boskiej komedi: "Dantego Aligheri. 11 brak saśle określonego, ok. 15 lat część @ ślub część 11 część 111 plan wydarzeń Ślub Męża 2 Sypialnia młodej pary - mąż śni o Dziewicy (stworzonej przex szatana), która jest dla niego uosobieniem czystej poezji. 3 Chrzciny Oricia; Mąż zachowuje się Dziady Plan Wydarzeń Chmura Tagów: Adam Mickiewicz Boska Komedia Konrad Wallenrod Konrad Wallenrod Treść Utworu Krzyżacy Król Edyp Treść Dramatu Nie Boska Komedia Opracowanie Odprawa Posłów Greckich Streszczenie streszczenie szczegółowe Wesele Treść Dramatu Zygmunt Krasiński Nie-Boska komedia to dramat Zygmunta Krasińskiego wydany w 1835 w Paryżu. Krasiński, obok Adama Mickiewicza oraz Juliusza Słowackiego, uważany jest za wieszcza, jednego z największych poetów polskiego romantyzmu. Tytuł jest nawiązaniem do dzieła Boska komedia Dantego. Utwór ten doczekał się wielu inscenizacji teatralnych. . Część I 1. Błogosławieństwo Anioła Stróża, zwiastowanie narodzin dziecięcia. 2. Stworzenie diabelskiej Dziewicy przez Złe Duchy. 3. Małżeństwo Henryka i Marii. 4. Widmo Dziewicy ukazuje się we śnie Mężowi. 5. Mąż opuszcza dom rodzinny i podąża za upoetyzowaną Dziewicą. 6. Chrzest Orcia. 7. Powrót Henryka na łono rodziny. 8. Obłęd Marii. 9. Mąż odwiedza Żonę w szpitalu dla obłąkanych. 10. Śmierć Marii. Część II 1. Przejawy poetyckiego talentu dziesięcioletniego Orcia i pierwsze objawy jego obłąkania. 2. Spacer – symboliczne rozważania Męża i Filozofa na temat porządku społecznego. 3. Rozmowa Hrabiego z Orłem, decyzja Henryka o przyłączeniu się do obozu arystokratów i objęciu nad nim dowództwa. 4. Ślepota Orcia. Część III 1. Pankracy przekazuje Przechrzie wiadomość o planowanych odwiedzinach u wrogiego przywódcy – Hrabiego Henryka. 2. Przechrzta oprowadza Hrabiego Henryka po obozie rewolucjonistów. 3. Spotkanie przywódców w siedzibie Hrabiego Henryka. 4. Polemika Męża z Pankracym. 5. Fiasko rozmów. Część IV 1. Obóz arystokratów - Okopy Świętej Trójcy, Hrabia Henryk nawołuje do walki i obiecuje zwycięstwo. 2. Orcio z ojcem w lochach – sąd udręczonych dusz nad Hrabią Henrykiem. 3. Próby buntu w obozie arystokratów, zmowa przeciwko Hrabiemu i chęć rokowań z wrogiem. 4. Krwawe walki w Okopach Świętej Trójcy – liczebna i bojowa przewaga rewolucjonistów. 5. Orcio umiera trafiony kulą. 6. Klęska arystokratów i samobójczy skok Męża. 7. Triumf Pankracego i jego śmierć z woli Boga. Nie-boska komedia – rozrachunek z poezją romantyczną – Zygmunt Krasiński Dramat Zygmunta Krasińskiego Nieboska komedia jest rozrachunkiem poety z poezją romantyczną. W części I i II utworu poeta na tle życia rodzinnego hrabiego Henryka czyni rozważania na temat charakteru poezji romantycznej i potępia ją. Zdaniem Krasińskiego poezja ta doprowadza człowieka do egoizmu, zatracenia autentycznej miłości, będącej jedyną żywą siłą, która jest zarazem siłą twórczą. Hrabia Henryk zafascynowany pięknem poezji marzy o wielkie sławie, o tym, aby uznano go za wspaniałego poetę. Henryk to romantyczny poeta, oderwany od rzeczywistości, żyjący w świecie wyobraźni. Jest poetą fałszywym, niepotrafiącym odróżnić prawdy od kłamstwa. Na jego postępowanie mają wpływ siły boskie i szatańskie, i walczą o duszę bohatera. Strony: 1 2 Pierwszej inscenizacji „Nie – Boskiej komedii” dokonał Józef Kotarbiński. 29 listopada 1902 roku w Teatrze Miejskim w Krakowie odbył się spektakl premierowy. Kolejnych adaptacji dokonywano zazwyczaj co dwa - trzy lata. Do roku 1938 odbyło się ponad dwadzieścia premier. Nie wszystkie były udane, a do najciekawszych należą: - inscenizacja Arnolda Szyfmana w Teatrze Polskim w Warszawie – premiera: 30 stycznia 1920 roku - dwie inscenizacje Leona Schillera: pierwsza w Teatrze im. W. Bogusłwawskiego w Warszawie – premiera: 11 czerwca 1926 roku, druga w Teatrze Polskim w Łodzi – premiera: 12 marca 1938 roku. Po II wojnie światowej dokonano czterech nader ciekawych realizacji scenicznych dzieła Krasińskiego. Były to spektakle w reżyserii: - Bohdana Korzeniewskiego - w Teatrze Nowym w Łodzi (1959 rok, spektakl premierowy odbył się 19 czerwca), - Jerzego Kreczmara – w Teatrze Polskim w Poznaniu (1964 rok, premiera 25 marca), - Konrada Swinarskiego w Teatrze Starym w Krakowie (1965 rok, premiera 9 października), - Adama Hanuszkiewicza w Teatrze Narodowym w Warszawie (1969 rok, premiera 20 marca). „Nie – Boską komedię” wystawiano także za granicą: w Pradze (1918), Leningradzie (1923), Gera (w Niemczech, 1929), Wiedniu (1936), Budapeszcie (1936), Bernie (w Szwajcarii, 1956). „Nie – Boska” w oczach krytyków - fragmenty recenzji wybranych inscenizacji teatralnych: - o adaptacji Leona Schillera (czerwiec 1926 roku) Tadeusz Boy – Żeleński: „(...) Jedni, mówiąc o realizacji dzieła poety i myśliciela, zaznaczają, ze na pierwszym planie znalazł się dekorator; drudzy stwierdzają, że „Nie – Boską komedię” pokazano jako „dramat zbiorowy”, gdyż jasnym jest, że dla poety główną sprawą jest tu dramat indywidualny, ów znamienny dramat romantyczny, obejmujący rozpięciem skrzydeł niebo i ziemię, ale zestrzeliwujący wszystko we własnym sercu. „Nimi pogardzam, was nienawidzę”, oto stosunek hrabiego Henryka do dwóch obozów; a jak podszepty złowrogiej Dziewicy rozpoczynają dramat, tak kończą go słowa: „Poezjo, bądź mi przeklęta”. Zaznaczyłem już te proporcje, przejrzyste w czytaniu, prą, siłą samego ucieleśnienia scenicznego, ku deformacji; tym bardziej, gdy, jak się stało, dekorator zaciemni dramat osobisty Henryka, a reżyser mistrzowskimi scenami zespołowymi uczyni z „Nie – Boskiej” magiczną latarnię rewolucji. („Kurier Poranny” 1926 nr 162; przedruk wg Pisma, t. XXII, Warszawa 1964)- o adaptacji Bohdana Korzeniewskiego (czerwiec 1959 roku); Zygmunt Greń: „Korzeniewski uczynił próbę interesującą i śmiałą. Wokół Poety – Henryka poruszają się cztery Postacie, jego myśli, wątpliwości, przeświadczenia. Adaptator rozdziela tekst między tę piątkę, co więcej, zrobi to nawet w scenie rozmowy Henryka z Pankracym. To owe postacie, myśli samego hrabiego mówią część kwestii jego przeciwnika. Henryk odpowiada ostro, logicznie i bezwzględnie, ale w nim samym tkwi połowa wątpliwości podsuwanych przez Pankracego. Reżyser najdobitniej wyraża tutaj rozdźwięk pomiędzy decyzją a postępowaniem Henryka, pomiędzy jego wyborem a świadomością, zdolnością oceny sytuacji. Nie znaczy to, by Henryk działał wbrew sobie. Ale nie widzi dostatecznych racji swego przeciwnika. Jego wybór, tak ostro podkreślony przez Korzeniewskiego i wydobyty z utworu, staje się jak dyby wyborem egzystencjalisty ze szkoły Sartre’a. Można dyskutować potrzebę takiej dobitności. Ale wydaje się, że to pokrewieństwo bohaterów Krasińskiego z egzystencjalizmem wydobył Korzeniewski trafnie i celowo. Trzeba to było powiedzieć. „Postacie” wprowadził reżyser w wyraźny rytm; mówią, poruszają się jednostajnie, miarowo, rój satelitów wokół planety; nerwowe, niespokojne, wahające się wnętrze człowieka znalazło się przed nami rozłożone na wzór atomu. Ale Korzeniewski tę rytmiczność aktorstwa przeniósł także w pozostałe sceny. Henryk dręczony szatańskimi pokusami i Henryk wśród obłąkanych - mieszczą się jeszcze w tej koncepcji. Pomyłka staje się oczywista w drugiej części widowiska, gdy wchodzimy w świat rewolucji, gdy Henryk rozpoczyna swą wędrówkę po obozie. A wreszcie w części trzeciej, gdy w Okopach Św. Trójcy arystokraci dopuszczają się zdrady. Jaki sens teatralny niesie ze sobą ta rytmiczność tłumów, recytacji, litanijne przerzucanie słów, których treść psychologiczna wietrzeje natychmiast jak slogan? Rytmu historii, jej twardego kroku, w ten sposób reżyser nie uchwycił. Zniknęła natomiast z tych scen cała ich intymność i drapieżność zarazem, olśniewająca błyskawiczność, nagość, siła. Rytmicznie i martwo występują rzeźnicy, chłopi, lokaje, zabójcy, artyści – by w końcowej scenie przebiec nad ciałem Pankracego ku widowni i zastygnąć z wzniesionymi pięściami niemal na pierwszym rzędzie krzeseł. Korzeniewski był konsekwentnie antyromantyczny. Dlatego wyobraził sobie na scenie rewolucję, która recytuje na scenie martwo racjonalistyczne litanie. Intelektualna koncepcja dramatu, starcie dwóch racji, dwóch postaw, obu jednakowo bliskich, choć przeciwnych – rozpłynęła się w złym teatrze. W rytmie i metaforyczności, które – narzucone z zewnątrz – rozbiły rytm wewnętrzny dramatu i jego 1 2 3 4 Jesteś w:Ostatni dzwonek -> Nie-Boska komedia 1. „Dla naszego autora poezja jest natchnieniem wielkiej wagi; należy ją, jak mówi, nosić w głębi ducha. Słowo, poezja wydana w słowie, jest już nieszczęściem dla ducha, który popełnia w ten sposób zdradę na samym sobie. [...] Czegoż domaga się autor polski? Oto aby duchy najhartowniejsze, najwznioślejsze, najsilniejsze, te, które obcują z bóstwem, zachowały wszystkie swe siły na działanie zamiast na słowa. Wtedy Poezja rzuciłaby im wieniec zwiędłych kwiatów i byliby skazani bawić się nimi przez całe życie.” (Adam Mickiewicz, Literatura słowiańska. [Kurs trzeci i czwarty. Wykład II z dn. 13 XII 1842,] [w:] „Dzieła”, t. XI, tłum. L. Płoszewski, Warszawa 1955) 2. „Nie chciałabym tego dzieła nazywać dramatem fantastycznym; zwykle daje się to miano każdemu utworowi, gdzie napotykamy nadzwyczajne sceny i postacie, gdzie autor zdaje się porzucać życie powszednie, prozaiczną rzeczywistość. Nie masz nic równie względnego, równie zmiennego jak to, co nazywamy rzeczywistością, to znaczy świat widomy, to , co umyka, co przemija, to, co ma nadejść, co nie ma teraźniejszości. Jedynie duch chwyta stosunki świata widomego, duch je utrwala i nadaje im w ten sposób niejaki byt rzeczywisty; (...) Tak więc wszelki utwór, który porusza struny naszej duszy, który udziela nam życie, albo roznieca w nas życie dawne, jest utworem realnym. [...] Czas jego, miejsce, postacie, wszystko to jest tworem poetyckim. Czas ten jeszcze nie nadszedł, ma on nadejść; dramat przeniesiony jest w przyszłość. Pierwszy to raz jakiś autor spróbował stworzyć dramat proroczy, opisać miejsca, wprowadzić postacie i opowiedzieć zdarzenie, które mają się dopiero kiedyś rozegrać. Rzecz jednak dzieje się w Polsce, a czasy są niezbyt od nas odległe, bo postacie mówią naszym językiem, mają nasze przesądy, nasz obyczaje i zwyczaje. Czujemy, że należą do naszego pokolenia; są one Polakami. A jednak autor nie dodał żadnego szczegółu miejscowego; nie znajdziemy tam tego, co się zwie kolorytem lokalnym, kostiumem, co pozwala odróżnić cechy narodowe: społeczność składa się z osób, które moglibyśmy nazwać Europejczykami; jest to społeczność dobrze wychowanych mężczyzn i kobiet, społeczność światowców. Że to społeczność przede wszystkim polska, można poznać ze straszliwej sprzeczności między stanem narodu, jaki odczuwamy raczej niż widzimy, a charakterami osób. Wszystkie postacie dramatu w innej epoce, w innym kraju mogłyby złożyć się na społeczność uczciwą i znośną, ale wśród narodu przywalonego ciężarem bolesnej przeszłości, narodu, z którego łona ma zabłysnąć przyszłość, postacie te, skrępowane przesądami, ze swoim ciasnym sposobem widzenia i osądzania rzeczy, wyglądają na karykatury. [...]Społeczeństwo obecne, monotonne, zimne, na pozór szczęśliwe, bliskie jest rozprzężenia. Myśl przyszłości zmącona i burzliwa, ukazana przez poetę w scenach w domu obłąkanych, podobna jest do owych źródeł w górach wulkanicznych, co nagle mętnieją przed rozżarzeniem się podziemnego ognia. Okrzyki, słowa obłąkanych to niby słupy dymu dobywającego się ze szczelin wulkanu. Społeczeństwo przyszłe z tym wszystkim, co ma bezładnego, ohydnego, szarego, ukazane jest tutaj jako istniejące już w zarodzie wśród obłąkanych. [...] Nie znam nic boleśniejszego nad ten cały dramat. Poeta, który go stworzył, mógł zrodzić się jedynie w łonie narodu od wieków cierpiącego. Dlatego właśnie dramat ten jest na wskroś polski. [...] [...] poeta przeniesie nas w świat nowy. Burza już wybuchła. Stare społeczeństwo ze swoimi obyczajami, prawami, przesadami uległo zniszczeniu. Nie wiemy nic o kolejach walki, która musiała być długa, okropna; poeta pozwala nam tylko domyślać się ich. Ujrzymy później triumf zwycięzców, będziemy też świadkami katuszy zwyciężonych. Zakończenie dramatu jest wspaniałe. Nie znam nic równego. Znaczy ono, że prawda nie była ani w obozie Hrabiego, ani w obozie, była ona ponad nimi; zjawia się, aby obu potępić. Pankracy zwyciężywszy wszystko miesza się i poznaje na koniec, że był tylko narzędziem zniszczenia. Wtedy to dostrzega na chmurach znak jemu tylko widomy; a w chwili gdy go rozpoznaje, pada martwy, wypowiadając znane słowa cesarza rzymskiego, który daremnie usiłował był obalić chrześcijaństwo i konając zawołał: strona: 1 2 3 4 Zobacz inne artykuły:Partner serwisu: kontakt | polityka cookies W skrócie Zyskaj dostęp do setek lekcji przygotowanych przez ekspertów! Wszystkie lekcje, fiszki, quizy, filmy i animacje są dostępne po zakupieniu subskrypcji. W tej lekcji: Nie-Boska komedia – streszczenie szczegółowe,Nie-Boska komedia – plan wydarzeń. 7-dniowy dostęp Wypróbuj bezpłatnie portal Dostęp do 9 przedmiotów 7 dni zupełnie za darmo! Tylko dla nowych użytkowników Bez podawania danych karty lub Kup dostęp do Miesięczny dostęp do wszystkich przedmiotów Dostęp do 9 przedmiotów Płatność co miesiąc Zrezygnuj kiedy chcesz! 19,90Płatne co miesiąc Zrezygnuj w dowolnym momencie Kontynuuj RABAT 15% Roczny dostęp do wszystkich przedmiotów Dostęp do 9 przedmiotów Korzystny rabat Jednorazowa płatność Korzystasz bez ograniczeń przez cały rok! 84,15 7,01 zł / miesiąc Jednorazowa płatność Kontynuuj lub kup dostęp przedmiotowy Dostęp do 1 przedmiotu na rok Nie lubisz kupować kota w worku? Sprawdź, jak wyglądają lekcje na Dla Ucznia Sprawdź się Filmy do tego tematu Materiały dodatkowe przechrzta Żyd, który porzucił judaizm i przyjął chrześcijaństwoGalilaee, vicisti! [galilaee vicisti] łac. ‘Galilejczyku, zwyciężyłeś!’

nie boska komedia plan wydarzeń